Barbagia jest nazywana sercem Sardynii, natomiast Nuoro sercem Barbagii. Spore, jak na sardyńską miarę, miasto (liczy bowiem ok. 40 tysięcy mieszkańców) choć miejscami bywa niezwykle nowoczesne, to ma jednak wiele urokliwych miejsc, związanych z historią i kulturą Sardynii. Dziś Nuoro to jedno z najważniejszych miast Sardynii. Jest to istotny ośrodek akademicki i handlowy, a także stolica regionu z wieloma nowoczesnymi budynkami, rozwiniętą siecią usług i wzmożonym ruchem turystycznym. Z jego historią są związane dwie bardzo ważne sardyńskie postaci: pochodzą stąd pisarka Grazia Deledda, sardyńska laureatka Literackiej Nagrody Nobla oraz poeta Sebastiano Satta. Pisarka Deledda jest pochowana w Nuoro w miejscu zwanym Świątynia Samotności – Chiesa Della Solitudine. Miasto leży na granitowym płaskowyżu poniżej Monte Ortobene. Do niedawna rzadko docierali tu turyści, a lokalne tradycje, kultura i stroje pozostały niezmienione i autentyczne od wieków. Stare Miasto w Nuoro jest pełne urokliwych uliczek i zabytkowych budynków. Zachwycą Was tutaj katedra Santa Maria Della Neve (kościół Śnieżnej Marii Panny) i śliczny, otoczony bielonymi budynkami plac imienia pochodzącego z Nuoro znanego poety – Piazza Sebastiano Satta. Miejscowe Museo Nazionale Archeologico – Muzeum Archeologiczne ma naprawdę bogate zbiory, które sięgają od neolitu do średniowiecza. Wśród nich znajduje się wiele posążków z brązu, znajdowanych w nuragach i osadach nuragicznych. Opowiadają nam one dziś pełną tajemnic historię tej prehistorycznej cywilizacji, która nie pozostawiła po sobie żadnych źródeł pisanych. W Nuoro mieści się także największy zbiór sardyńskich strojów regionalnych, który znajdziecie w Museo Etnografico Sardo. Obejrzycie tutaj wiele innych eksponatów związanych z dawnym życiem typowej sardyńskiej wioski. W Nuoro odbywa się kilka bardzo ciekawych świąt regionalnych, np. sierpniowa Sagra del Redentore, podczas której ulicami Nuoro przechodzi jedna z największych procesji na Sardynii, a obchodom towarzyszą występy grup folklorystycznych. W czasie zwiedzania Barbagii warto zajechać do Nuoro, pospacerować krętymi uliczkami Citta Vecchia – Starego Miasta, wypić filiżankę kawy w kawiarni Tettamanzi orazpodziwiać panoramę miasta i okolicy ze wzgórza Monte Ortobene. Być może traficie tu akurat w piątek, kiedy w samym centrum miasta toczy się duży mercatosettimanale, cotygodniowy lokalny targ.
CO ROBIĆ?
Odwiedzając Nuoro i okolice, warto swoje turystyczne zainteresowania i zwiedzanie skierować tematycznie ku rejonom kultury i historii. Jest to idealne miejsce, by w jednym mieście dowiedzieć się wiele i poczuć co znaczy być Sardyńczykiem. Pomoże Wam w tym wizyta w Muzeum Archeologiczym, Etnograficznym, w Muzeum Sztuki Współczesnej, obiad lub kolacja w dobrej restauracji lub agriturismo w okolicy, spacer krętymi uliczkami starego miasta lub udział w lokalnej feście. Jeśli chodzi o te ostatnie, to wiele takich świąt regionalnych i festynów często połączonych z degustacjami odbywa się w całym rejonie Nuoro. Jest więc święto dywanów festa del Tapetto w Nule wmiasteczku słynącym z tkania pięknych dywanów, wrześniowa słynna Festa di San Cosimo w Mamoiada – przybywają na nią tłumy ludzi, by obejrzeć pradawny zwyczaj parady okrytych skórą owiec mamuthones, jest październikowe Święto Kasztanów festa delle Castagne w Aritzo – święto z okazji zbioru kasztanów i orzechów, połączone z targiem wyrobów rzemieślniczych i wiele, wiele innych. Świetnym okresem, aby obejrzeć te oryginalne imprezy kulturalne jest jesień oraz karnawał. Jesienią toczy się objazdowy festiwal kulturalny Cortes Apertas, co znaczy „otwarte podwórka” – co weekend w innym miasteczku (od lat zawsze w podobnych terminach dla danej miejcwosci, np. „w drugi weekend listopada”) odbywa się 3 dniowa festa. Mieszkańcy miejscowości przygotowują starannie swoje podwórka, a czasem i domy i przyjmują tam gości, których jest mnóstwo. Można za symboliczną opłata skosztować produktów i potraw, z których dana miejscowość słynie, oglądać rodzinne pamiątki, czasem bardzo stare i cenne, słuchać opowieści i muzyki, a przede wszystkim poznawać wielką gościnność Sardyńczyków. Na wielu festach wciąż tańczy się ballutundu – sardyński taniec narodowy. Jeśli pozwolicie, by plan waszych wakacji został ułożony i dopracowany przez polskojęzycznego concierge, na pewno nie ominie Was żadna z tych atrakcji i opuścicie tę wyspę pełni autentycznych sardyńskich przeżyć i wspomnień.
CO ZOBACZYĆ?
W Nuoro i okolicy znajduje się wiele pięknych miejsc wartych odwiedzenia – urokliwe widoki podczas spaceru w zielonym parku Sant’Onofrio, znajdującym się na wzniesieniu z panoramą na okolicę, klasycystyczna katedra Santa Maria Della Neve, czyli Matki Boskiej Śnieżnej, ciekawe i barwne eksponaty w Museo delle Tradizion iSarde Muzeum Sardyńskich Tradycji, nieco dalej od miasta zdobione płaskorzeźbami prehistoryczne domy czarodziejek domus de janas w Necropoli di Sas Concas, biegające wolno konie rasy giara w Foresta di Burgos czy liczące 3200 lat tzw. świątynie u źródła Su Tempiesu w Orune – podobno jedno z najbardziej magicznych miejsc na Sardynii. W pobliżu Nuoro kilka innych bardzo ciekawych miasteczek rejonu Barbagia – Orgosolo, ze słynnymi muralami pokrywającymi niemal wszystkie budynki miasteczka, Oliena słynąca z wina i pysznych lokalnych potraw i słodyczy czy Sarule z jednym z najważniejszych sanktuariów na Sardynii, zawieszonym na skale Nostra Signora di Gonare. Tym, co trudno przecenić, jeśli chodzi o widoki dookoła Nuoro, to sardyńska przyroda – widoki wzgórz, dolin i gór porośniętych lasami dębów, cisów, jałowców, starych drzew oliwnych i kasztanów, a jadąc czy wędrując przez nie trudno o spotkanie z jeleniem, muflonem, kozicą górską, dzikiem czy biegającymi na tzw. wolnym wypasie kozami, owcami, osiołkami, to wszystko sprawia, że z takiej wycieczki niechętnie wraca się do dużego miasta i gwaru nadmorskich ośrodków.
GDZIE ZJEŚĆ?
W Nuoro znajduje się znana i ceniona restauracja il Rifugio. Smakosze polecają także lokal Ciusa. Na stole królują potrawy bardzo proste, ale aromatyczne i bardzo zdrowe, z naturalnych i w 100% lokalnych produktów. Jeśli wybierzecie się w Nuoro na obiad czy kolacje, to najprawdopodobniej na stole wylądują Acciughe al pomodoro, czyli malutkie rybki zwane alici, z oliwą, czosnkiem, pomidorami i pietruszką. Zapewne będziecie mieć także okazję spróbować culunzones, przypominające nasze pierogi, wypełnione szpinakiem, świeżym sardyńskim serem z dodatkiem szafranu. Na deser warto skosztować pysznej przekąski z kandyzowanej skórki pomarańczowej i migdałów – Aranciata nuorese.
