Jak zorganizować wakacje na Sardynii – praktyczne rady i wskazówki

Nasze biuro podróży na Sardynii może zająć się organizacją Waszych sardyńskich wakacji od A do Z.  Możemy zadbać o przeloty lub przeprawy promowe, noclegi, transfery, wynajęcie auta, wycieczki i atrakcje na miejscu. Jednak spora część polskich rodzin woli i lubi samemu zająć się logistyką wyjazdu i skorzystać tylko z części naszej bogatej oferty, np. z szytych na miarę wycieczek z polskim przewodnikiem. Dla nich przygotowaliśmy kompendium podstawowych informacji, które pomogą Wam odnaleźć się w gąszczu szczegółów organizacyjnych. Ja sama od 8 lat organizuję moje podróże po wyspie i wielu rzeczy nauczyłam się na własnych błędach. Nie ma nic cenniejszego niż rady i wskazówki doświadczonej osoby.

LOTY NA SARDYNIĘ

Na Sardynii są 3 główne lotniska międzynarodowe – Cagliari, stolica wyspy, na południu. Olbia na północnym wschodzie oraz Alghero na północnym zachodzie. Loty bezpośrednie z Polski na Sardynię to obecnie:
– Ryanair z Warszawy i z Krakowa do Cagliari
– Wizzair z Warszawy i Katowic do Alghero
– loty czarterowe wielkich biur podróży do Olbii z kilku miast min Warszawy, Wrocławia, Krakowa, Poznania, Katowic.

Lot trwa 2-2,5 godz. Jedno połączenie działa cały rok – Ryanair z Krakowa do Cagliari, możecie dzięki niemu odwiedzić piękną Sardynię w każdym miesiącu roku, o tym, że warto już pisałam tu na blogu nie raz. Loty spoza Polski – dla wielu rodaków wygodnym miejscem odlotu jest Berlin, lata stąd Easyjet na wszystkie 3 lotniska sardyńskie. Loty są po 2-4 w tygodniu. Natomiast polskie rodziny z południa Polski mogą skorzystać z lotów Ryanair z Bratysławy do Alghero. Dla najbardziej wymagających, proponujemy lot helikopterem.

SAMOLOTEM CZY PROMEM?

Z sezonu na sezon coraz więcej polskich rodzin dojeżdża swoim autem z Polski i płynie promem. Zwykle przy 4 osobach w aucie i pobycie minimum 10 dni taniej wychodzi dojechać autem do Livorno i popłynąć promem niż lecieć samolotem i wynająć na cały czas pobytu auto a przy tym ten luksus poruszania się własnym autem i możliwość zabrania wielu rzeczy z domu, a także przywiezienia wracając z wyspy świetnych sardyńskich bio produktów. Każde z tych 2 rozwiązań ma swoje plusy i minusy i dla każdej rodziny czy grupy inne będą tymi decydującymi. Rodzina z małymi dziećmi może nie najlepiej znieść długą jazdę przez Europę, dla kogoś innego będzie to świetna okazja do zwiedzenia po drodze Toskanii. Rejs promem jest zdecydowanie dużą frajdą dla małych i dużych, na promie są bawialnie, plac zabaw, sklepy, restauracje, kilka poziomów zewnętrznych pokładów, piękne widoki podczas dopływania do Sardynii. Promem można płynąć z psem, kotem. Podróż autem na gaz wyjdzie dużo taniej.
Bilety na prom na dany sezon pojawiają się w sprzedaży zwykle jesienią roku poprzedniego, można więc monitorować ceny, skorzystać z promocji, obniżek na Black Friday itp… Część osób( w tym ja) kupuje bilety na prom w ostatniej chwili, na 3-5 dni przed wyjazdem. Jednak planując pobyt w szczycie sezonu, obawiałabym się tego rozwiązania. Główni przewoźnicy promowi między kontynentem a Sardynią to Moby, Grimaldi, CorsicaSardiniaFerries oraz Tirrenia. Porty, z których dopłyniecie z Europy na Sardynię najbliżej Polski to Livorno, Genua, Piombino i Civitavecchia. Z tych 2 ostatnich pływają rodacy chcący połączyć wakacje na Sardynii ze zwiedzaniem Rzymu. Na promie macie wybór – kabina – najdroższa , fotele, lub tzw. passaggio ponte czyli opcja pokład. W tej ostatniej najtańszej, do Waszej dyspozycji są wielkie sale restauracyjne z fotelami, sofami, stoliczkami, bardzo wielu pasażerów z całej Europy wybiera właśnie tę opcję, ja także.

KIEDY ZACZĄĆ PRZYGOTOWANIA?

Jeśli pozwala Wam na to znajomość dat urlopu, najlepiej jak najwcześniej !!!!  Jeśli to tylko możliwe, zacznijcie zastanawiać się nad szczegółami już jesienią lub zimą, porównajcie opcje auto i prom a samolot i wynajęcie auta, tanie loty ruszają już późną jesienią, czasem jeszcze wcześniej Szczególnie jeśli chcecie odbyć wakacje na Sardynii w lipcu lub w sierpniu – im wcześniej zaczniecie, tym taniej i mniej stresująco wyjdzie. Zaczynając wcześniej, będziecie mieć większy wybór miejsc noclegowych, warto wiedzieć, że sprawdzone, dobrze zlokalizowane, ładne a niedrogie miejsca rezerwują sie najszybciej. Najmniej na wakacyjnym rynku jest większych domów z 3-4 sypialniami, w których zmieszczą się 2-3 rodziny. Taki pobyt wychodzi zwykle dużo taniej, polskie rodziny lubią łączyć się razem na wakacje z różnych powodów. Jednym z nich jest to, że dzieci mogą bawić się razem, a dorośli, zabiegani na co dzień, mają w końcu czas na spędzenie go z przyjaciółmi czy rodziną. Jeśli należycie do nich, zacznijcie organizację wakacji już jesienią. Także osoby marzące o wakacjach w domu bezpośrednio przy plaży, powinny rozpocząć jego poszukiwania jak najwcześniej. Wcześniejsza organizacja pobytu pozwoli Wam najlepiej dobrać rejon pobytu, na spokojnie podjąć ważne decyzje, a także zaplanować najpiękniejsze atrakcje na miejscu, w czy my z przyjemnością pomożemy! Wszystkich gotowych do skorzystania ze zniżek zapraszamy do naszych ofert FIRST MINUT. 

CZY WARTO WYNAJĄĆ AUTO?

Warto, ale nie jest to konieczne, aby spędzić na Sardynii udany urlop. Jednak niezależnie od decyzji w tej kwestii, warto się dobrze przygotować. Jeśli wynajmujecie auto, najlepiej zaufać sprawdzonej, uczciwej, lokalnej firmie. Unikniecie niemiłych niespodzianek, np. kilkugodzinnego oczekiwania w kolejce na odbiór auta. Lub straty wysokiej kaucji z powodu rysy na karoserii, o którą nietrudno na gruntowych drogach, a właśnie takie prowadzą na ja piękniejszych, najdzikszych miejsc i plaż. Polecamy usługi naszych partnerów, rzetelnych, punktualnych i sprawdzonych od lat. Wybierając usługi lokalnej firmy stajecie się tzw. turystą świadomym – dajecie zarabiać mieszkańcom tej wyspy, a przecież właśnie do nich ona należy. Jeśli chcecie od auta odpocząć, warto zastanowić się nad transferem z lotniska, zwłaszcza, gdy lądujecie wieczorem. Spora część właścicieli wakacyjnych domów i mieszkań odbiera swoich gości z lotniska. Warto pamiętać, że dużo połączeń autobusów i pociągów jest tylko w sezonie – od 15 czerwca do 15 września. Komunikacja publiczna na Sardynii działa sprawnie, ja sama dojechałam w wiele autobusami i pociągami, ale w lipcowym, czy sierpniowym upale nie jest to oczywiście przyjemne. Jeśli chcecie odwiedzić kilka szczególnych miejsc, dzikie termy, najdziksze, puste nawet w sierpniu plażę, odwiedzić frapujące stanowiska archeologiczne czy np. uprawiać trekking, wynajęcie auta będzie konieczne. W te miejsca autobusy ani pociągi nie dojeżdżają. Można wynająć auto na część pobytu i wtedy intensywnie pozwiedzać, a część wakacji poleniuchować na najbliższej plaży. Fanom kultowych „ogórków” proponujemy wynajem oldskulowego kampera. Jeśli nie planujecie wynajmu auta na cały pobyt, konieczny jest dobry dobór wakacyjnego apartamentu, tak, byście dotarli pieszo do sklepu, marketu, baru, przystanku autobusowego. Tutaj służymy naszą fachową pomocą, pamiętajcie, że ogłoszenia w sieci, często tłumaczone automatycznie przez sieciowe translatory, bardzo często podają mocno zaniżoną odległość do plaży i centrum miejscowości!

KILKA RAD DLA KIEROWCÓW

– jazda po alkoholu – włoskie prawo dopuszcza jazdę po alkoholu gdy jego ilość w wydychanym powietrzu nie przekracza 0,5 promila. Mandat za wynik między 0,5 a 0,8 wyniesie od 500 do 2000 euro.
– ulice jednokierunkowe są oznaczane napisem senso unico  na podłużnej strzałce wskazującej kierunek ulicy jednokierunkowej.
– tablice z nazwami miejscowości są bardzo często w 2 językach – u góry nazwa w języku włoskim, poniżej w języku sardyńskim. Właśnie języku, nie dialekcie, bo sardyński jest uznany lingwistycznie za niezależny język i Sardyńczycy są z tego dumni. 
– specyficzne zachowania kierowców miejscowych – klakson służy do wyrażania wszelkich emocji, używa się go, by pozdrowić sąsiada przechodzącego ulicą, wyrazić zachwyt nad światem lub frustrację z powodu korków. Do tego niechęć do używania kierunkowskazów – cierpliwość i ostrożność na drogach wskazana!
– parkowanie auta – na ulicach są wyznaczone liniami strefy parkowania, żółty kolor – zarezerwowane, nie można parkować, niebieski kolor – płatne, czyli szukamy parkomatu lub budki z opłatami.  Kolor biały – tu można parkować zawsze za darmo. Na parkingach przy plażach, zwykle nie wybetonowanych, więc bez linii, zawsze upewniamy się, czy trzeba zapłacić za parking.
– zwierzęta przy drogach, na Sardynii hoduje się mnóstwo owiec, kóz i krów, wciąż funkcjonuje tu tzw. wolny wypas. Możecie więc spotkać przy drodze lub na drodze stadko owiec lub spacerującą krowę, byka czy konia. Zdarzają się także osiołki i małe dzikie świnki.

KIEDY JECHAĆ NA SARDYNIĘ?

Zawsze. Przez cały rok na Sardynii można wspaniale wypocząć, pobyć w cudownych miejscach, uczestniczyć w ciekawych wydarzeniach, uprawiać różnorakie sporty i chłonąć dziką przyrodę. Jednak określone okresy roku sprzyjają mniej lub bardziej określonym aktywnością. Jeśli chcecie przede wszystkim plażować i pływać w morzu, najlepsze miesiące to czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik. Morze robi się już przyjemne w maju i pozostaje często ciepłe do połowy listopada. Jednak wiosenne, majowe kąpiele będą jeszcze krótkie, za to plaże puste. Spójrzcie tutaj na naszą listę najpiękniejszych plaż na Sardynii – one są takie cudownie puste tylko poza sezonem. Trekking, rowery, wspinaczka, przejażdżki motorem – te sporty najprzyjemniej uprawia się we wszystkie miesiące poza lipcem i sierpniem. Więcej o sardyńskiej pogodzie w artykule – Pogoda na Sardynii. Zwiedzanie wyspy poza sezonem ma wiele zalet – unikamy tłumów i opałów, sporo oszczędzamy, możemy też łatwiej docenić znaczenie bogactwo historii i sięgającą starożytności kulturę, wielowiekową tradycję i uroki wsi wiosną, wczesnym latem czy jesienią. W styczniu i lutym możęcie wziąć udział w barwnych odchodach sardyńskiego karnawału. Od połowy września do połowy grudnia toczy sie w sardyńskich miasteczkach położonych w głębi lądu bardzo ciekawa impreza objazdowa Cortes Apertas, – czyli „otwarte podwórka” – co weekend w innym miasteczku można dosłownie na podwórkach u zwykłych ludzi próbować lokalnych smakołyków, poznawać lokalna kulturę, sztukę, oglądać i kupować lokalne rękodzieło, poznawać zwykłych ludzi i ich ogromną gościnność i otwartość – bardzo ciekawa i świetnie zorganizowana impreza. . Jednym z fajnych terminów na podróż jest majówka -1 maja odbywa się w Cagliari największe święto folklorystyczne w tej części Europy -San’Efisio – ogromna parada folklorystyczna, w której bierze udział ponad 5 tysięcy osób! wydarzenie kulturalne, na które co roku przyjeżdża mnóstwo cudzoziemców. Coraz częściej polscy turyści spędzają na Sardynii Sylwestra, ładując wtedy akumulatory słońcem, w styczniu 2018 miałam przyjemność chodzić w krótkim rękawku i moczyć stopy w morzu na kompletnie pustej plaży Is Arutas, która w lipcu jest totalnie pełna ludzi. Jeśli np. z powodu szkolnych wakacji dzieci, jedynym dostępnym dla Was terminem jest lipiec i sierpień, dobierzcie dobrze miejsce pobytu pod katem zagęszczenia turystów, wynajmijcie auto, by dojechać na ustronne, dzikie zatoczki. Chętnie doradzimy w tym względzie osobom, które nie lubią plażować w tłumie.

CO TO JEST FERRAGOSTO

Największe włoskie święto. Mieszanka tradycji religijnych i apogeum urlopowego. Tego dnia włoski kościół obchodzi święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Praktykujący Sardyńczycy uczestniczą we mszy, ale turysta zobaczy tego dnia coś innego. W każdym miasteczku jakiś festyn, koncert, piknik, pokaz sztucznych ogni wieczorem, dużo muzyki i bardzo radosna atmosfera. Nocą na plażach dyskoteki, na tych mniejszych małe prywatne imprezy z pochodniami i muzyką. O północy ludzie kapią się w morzu, wszędzie panuje atmosfera włoskiej festy, ludzie składają sobie życzenia … Brzmi fajnie, prawda? Niestety, są i minusy. W sierpniu wszyscy Włosi są na urlopie, a dwa tygodnie dookoła tej magicznej daty 15 sierpień to najbardziej preferowany okres urlopu. W związku z tym tydzień przed ferragosto i tydzień po to 2 najdroższe tygodnie wynajmu wakacyjnego. One rezerwują się najwcześniej. Wielu właścicieli wakacyjnych domów i mieszkań przyjmuje w tym czasie na wakacje swoją rodzinę z Włoch. To wszystko powoduje, że wynajem apartamentu na Sardynii , szczególnie takiego sprawdzonego, dobrze zlokalizowanego i niedrogiego lokum na środek sierpnia to naprawdę trudne zadanie. Uwaga w tym okresie na apartamenty przy plaży! W środkowej części sierpnia przy dużych plażach w barach i lokalach urządzane się głośne imprezy trwające do godzin wczesno porannych. Plaże w tym okresie są bardzo zapełnione, upał jest największy, temperatury słońcu sięgają ok. 45 st. Bilety na samolot, prom oraz wynajęcie auta także w tym okresie najdroższe. Jeśli możecie spędzić wakacje na Sardynii tylko wtedy, prosimy o jak najszybszy kontakt! Chętnie polecimy Wam w tym przypadku klimatyczne agroturystyki lub sprawdzone hotele, a osobom chcącym zakosztować rozrywek i imprez, pomożemy zarezerwować miejsce w najlepszych klubach. 

OSZCZĘDNOŚCI I WYDATKI

Wiele polskich rodzin oszczędza cały rok, by pozwolić sobie na wymarzone wakacje nad ciepłym morzem. Odpowiednia organizacja i przemyślane decyzje pozwolą zmieścić się w zamierzonym budżecie. Należy zacząć od decyzji – samolot czy prom, opisanej już wcześniej. Widzimy z korespondencji z polskimi rodzinami, że coraz więcej z ich wybiera dojazd z Polski własnym autem. Zdarza się także, i jest to niezły pomysł, że kiedy 2 rodziny planują wspólne wakacje, mężowie jadą autem, a żony z dziećmi dolatują samolotem. Cała grupa ma jedno auto razem, oszczędzają na dużym bagażu do samolotu, mogą zabrać z kraju sprzęt plażowy i inne potrzebne rzeczy, to także oszczędności na miejscu. Warto jak najwcześniej dobrze rozeznać loty lub połączenia promowe. Przy rodzinie 5 osobowej, każda niewielka sezonowa obniżka czy promocja powoduje duże zyski. Ważną kwestią jest tutaj dobór miejsca noclegowego. Odpowiednie dobranie wielkości lokum do ilości osób pozwoli obniżyć wydatek. Jeśli wynajmiecie np. mieszkanie 6 osobowe w 2 rodziny 3 osobowe, każda rodzina wyda na wakacje sporo mniej, niż gdyby zamieszkała osobno. Ceny wakacyjnych domów są tym wyższe, im więcej w nich sypialni. Domy i apartamenty przy plażach są oczywiście najdroższe. Można zamieszkać trochę dalej od morza, wydać na wynajem dużo mnie, móc za to wynająć auto i jechać każdego dnia na inną piękną plażę. W każdym rejonie Sardynii, gdzie byście nie zamieszkali w pobliżu morza, macie w zakresie pół godziny autem co najmniej kilkanaście różnych plaż, zatoczek. Innym rozwiązaniem jest lokum z dala od gwarnych turystycznych ośrodków, przy plaży, blisko do sklepu i zamówienie 2-3 wycieczek z transferem. Jeśli nie przeszkadza Wam turystyczny zgiełk, można zamieszkać w miasteczku nadmorskim, w którym krąży lokalny beachbus. Te bardzo wygodne dla turystów autobusy łączą centrum danej miejscowości z kilkoma-kilkunastoma plażami w okolicy, często także z portem turystycznym i jakimiś punktami widokowymi.

Takie miasteczka to min Villasimius, Porto San Paolo, San Teodoro , Alghero. Można spędzić w takich miejscach nieco tańszy pobyt bez auta. Wiele można wydać, ale i dużo zaoszczędzić na wyżywieniu. Jeśli wybraliście mieszkanie lub dom, a nie hotel z wyżywieniem, kupicie lokalne produkty w markecie, a jeszcze lepiej na lokalnym targu.
Na co koniecznie wydać? Moim zdaniem na rejs po morzu. Wszyscy zawsze wracają z rejsów zachwyceni, twierdzą, że to był najpiękniejszy dzień wakacji. Dzieciaki nigdy nie zapomną rejsu z delfinami, dorośli przywiozą piękne zdjęcia z wyprawy na Korsykę. Leniwy dzień spędzony na żaglowcu lub energetyczna jazda z mistrzem żeglarstwa jego katamaranem – na takie atrakcje warto przeznaczyć część wakacyjnego budżetu. I tutaj także, poszukując ekonomicznych rozwiązań, wielu rodaków wynajmuje samodzielnie gommone, czyli motorówkę pontonową i rusza w morze. Dla bardziej wyrafinowanych proponujemy wynajęcie jachtu lub rejs ze skiperem.
Warto także znaleźć fundusze na posmakowanie lokalnej kuchni. Wyprawa na wieś na sardyńską ucztę, obiad u pasterza w sardyńskich górach czy wizyta z degustacją w winnicy. Tutaj najlepiej zaufać polskim pasjonatom Sardynii i wybrać jedną z naszych szytych na miarę wycieczek z polskim przewodnikiem.

ILE KOSZTUJE WYNAJEM APARTAMENTU, MIESZKANIA, A MOŻE KUPIĆ DOM NA SARDYNII?

Planując wakacje często zadajecie sobie pytanie – jakie są koszty wynajmu domu, apartamentu na Sardynii? Wynajem domu na Sardynii na czas wakacji to bardzo różne koszty, w zależności od terminu, odległości do morza, ilości sypialni, standardu nieruchomości. Elegancki apartament 4-6 osobowy z 2 sypialniami pieszo do pięknej plaży wynajmiecie w lipcu za ok. 1000 euro za tydzień. Dom przy plaży z 3-4 sypialniami odpowiedni dla 2 rodzin 3-4 osobowych to koszt ok. 2 tysiące euro za tydzień w lipcu. Za wynajem willi na Sardynii, takiej komfortowej z wyższej półki zapłacicie w lipcu od 5 tysięcy euro w górę. Noclegi w agroturystykach to ceny ok. 40-50 euro od osoby za noc ze śniadaniem, w tych miejscach możecie także zamówić pełne wyżywienie i czeka tam na Was naprawdę wyśmienita kuchnia lokalna.
Coraz więcej rodaków, zakochanych w sardyńskim słońcu, morzu i kulturze wyspy, decyduje się na kupno nieruchomości na Sardynii. Nasze biuro podróży może pomóc także w tej kwestii, pomagamy z formalnościami i wyjaśniamy dość skomplikowane i różne od polskich, niuanse włoskiej biurokracji rynku nieruchomości. W tym wypadku warto wspomnieć o kosztach mediów – – woda 3,33 euro z vat za m3, prąd 0,33 euro z vat za kwh, gaz butla 15 litrów 35 euro, wywóz śmieci z domu o powierzchni do 100 m kw. 200 euro na rok. Gaz z sieci ok. 1 euro za m3 Rodzina sardyńska na gaz z sieci wydaje około 1200/1400 euro na rok. Oczywiście to średnie ceny, w różnych rejonach Sardynii bywają nieco wyższe lub niższe, np. w modnym Porto Cervo media mogą być dwa razy droższe.

GDZIE ZAKUPY SPOŻYWCZE?

Przede wszystkim – Nie bójcie się na Sardynii marketów. Kojarzą nam się z mało wartościowymi produktami wielkich sieci, jednak na Sardynii w każdym najmniejszym , supermercato, czyli markecie kupicie dobre lokalne produkty spożywcze. Zawsze znajdziecie tam lokalne sery, lokalne wina, sezonowe owoce i warzywa. Następnym doskonałym źródłem lokalnego jedzenia są cotygodniowe targi, tzw. mercato settimanale, jest taki w każdej miejscowości choć raz w tygodniu. Najlepsze lokalne produkty spożywcze kupicie w małych wytwórniach rodzinnych, w agroturystykach. Z naszej wycieczki do dzikiej Barbagii z wizytą u pasterzy, przywiezie na przykład wspaniałe sery owcze i kozie. Przechowywany odpowiednio taki ser, będzie dobry w Polsce jeszcze przez kilka miesięcy.

Napisy na sklepach, lokalach itp. :

ALIMENTARI – sklep spożywczy
SUPERMERCATO – supermarket
MACELLERIA – mięsny
PESCHERIA – rybny
PASTICCERIA – ciastkarnia
PANETTERIA – piekarz, sklep z pieczywem
CASEIFICIO – wytwórnia serów
VENDITA FORMAGGI – napis przy drodze, oznacza –„sprzedaż serów”.

JAK SIĘ DOGADAĆ Z SARDYŃCZYKIEM?

Na Sardynii jest bardzo żywy język sardyński. Tak – właśnie język, a nie dialekt, gdyż sardyński jest uznawany za odrębny język. Dziś już każdy Sardyńczyk mówi po włosku , a większość osób związanych zawodowo z turystyką czy handlem, także po angielsku. Jednak wśród przyjaciół i w rodzinie wciąż bardzo często operują językiem swojej wyspy. Brzmi dość egzotycznie, gardłowo, oczywiście nie jest taki sam na całej Sardynii, ma swoje odmiany, związane z historią danego obszaru, na przykład w Alghero to właściwie język kataloński. Sardyńczycy są bardzo gościnni i uczynni, nawet jeśli nie mówią po angielsku, zrobią wszystko, aby się z nami porozumieć a także aby nam pomóc. Turyści , którzy odwiedzali wcześniej inne kraje Europy oraz Włochy kontynentalne podkreślają, że Sardyńczycy to wspaniali , gościnni i przyjaźni ludzie. Nierzadko polskie rodziny zaprzyjaźniają się z właścicielem mieszkania czy gospodarzem w agroturystyce. Warto zabrać ze sobą małe rozmówki włosko-polskie. Lub ściągnąć na komórkę aplikację z tłumaczem. Te najnowsze są bardzo wygodne – mówisz zdanie po polsku do telefonu, a on powtarza je po włosku. Włosi bardzo miło reagują na heroiczne próby użycia ich języka przez cudzoziemców – podziwiają użycie nawet najprostszych zwrotów. Podczas rozmowy warto nawiązać z rozmówcą kontakt wzrokowy [rzecz nie całkiem oczywista w naszej części Europy] i wspomóc się uśmiechem – naprawdę działa! Świetną okazją do porozmawiania z Sardyńczykami na każdy temat jest wybranie się na wycieczkę z polskojęzycznym, lokalnym przewodnikiem. Przetłumaczy wasze pytania i uwagi, opowie wiele ciekawych historii o lokalnych zwyczajach i prawdziwe historie o życiu poznanych na wycieczce wyspiarzy.

ŚWIĘTE PRAWO SJESTY

Na Sardynii między godziną ok. 12,30 a ok. 16.30 niemal wszystko zamiera. Zamykane są biura, większość sklepów, markety ( prócz tych największych centr handlowych) , urzędy, często także stacje benzynowe, warsztaty samochodowe…W większych turystycznych miejscowościach restauracje i bary pozostają otwarte. Jednak większość pracowników firm, biur i zakładów udaje się do domu na obiad i odpoczynek po nim. Także muzea mają sjestę. Dla nas dziwne, dla nich normalne. Ma to na pewno wpływ na ich długowieczność i zdrowie. To także objaw bardzo mocnych więzi rodzinnych na wyspie. Powoduje jednak także korki w określonych porach i niemożność zrobienia zakupów czy załatwienia ważnej sprawy w tym czasie. To ciekawe doświadczenie dla nas – zabieganych Europejczyków. Po prostu zostawić wszystko na te 4 godziny. W każdym razie planujcie dzień czy wyprawy tak, aby nie musieć w tym czasie zrobić zakupów lub załatwić jakiejś ważnej sprawy.

KŁOPOTLIWA KWESTIA ŚMIECI

Sardynia to niewielka wyspa, problem odpadków jest więc tutaj szczególnie ważny, wszyscy właściciele wynajmowanych mieszkań, jak i hoteli czy pensjonatów, zapewne poproszą Was o segregowanie śmieci i będą bardzo wdzięczni za poważne potraktowanie tej kwestii. Na Sardynii wywóz śmieci jest bardzo drogi, właściciele posesji mogą zapłacić wysoki mandat za nie segregowanie ich. Jeśli wpłaciliście kaucję na poczet ewentualnych szkód, możecie ją stracić z tego powodu. Postarajcie się więc oddzielać resztki organiczne, zwykle wkłada się je do specjalnych biało-zielonych worków biodegradalnych, tylko w nich służby zakładu oczyszczania zabierają resztki organiczne. W każdym sardyńskim domu, zwykle w kuchni, wisi tzw. calendario differenziata – kalendarz segregacji śmieci, często także po angielsku, z rysunkami odpowiednich pojemników, w których w wyznaczone dni tygodnia wystawiacie dany pojemnik na ulicę przed dom. Na dużych plażach także znajdziecie kolorowe pojemniki, każdy przeznaczony na inny rodzaj odpadków. Wasze odpowiedzialne zachowanie w tym względzie pomoże jak najdłużej utrzymać piękno sardyńskiej przyrody.

UWAGA Z MUSZELKAMI!

Wywożenie z Sardynii muszli, piasku, kamieni i innych naturalnych pamiątek zabranych z ich naturalnego środowiska jest surowo zabronione. Od roku 2016 zaostrzono kary, obecnie obok możecie zostać ukarani karą od 1500 do 9000 euro! Uważajcie więc bardzo, my także w imieniu piękna naszej ukochanej wyspy, prosimy Was o poszanowanie jej przyrody. Przy okazji – na niektórych bardzo modnych , a szczególnie cennych krajobrazowo plażach, np. La Pelosa w Stintino, wprowadzono zakaz leżenia na ręcznikach i obowiązek użycia mat plażowych ( są  wtedy sprzedawane na miejscu). Powodem jest troska o ubywającą ilość piasku na tych unikatowych, cudownych plażach.

NA KONIEC BARDZO WAŻNE OSTRZEŻENIE

Uwaga! – ta wyspa grozi trwałym, nieuleczalnym w żaden sposób uzależnieniem od jej piękna, osobowości jej mieszkańców, smaków jej kuchni, przestrzeni w krajobrazach oraz jedynego w swoim rodzaju szmaragdu sardyńskiego morza. Ja także zapadłam na mal di sardegna, bo tak nazywają to uzależnienie Sardyńczycy, ta wyspa to moja ogromna pasja. Objawy tej groźniej choroby bywają różne – stałe sprawdzanie okazji tanich lotów i promów, czytanie przewodników, sporządzanie listy miejsc do odwiedzenia, stałe próby zabierania tam przyjaciół i rodziny. Tęsknota po powrocie do kraju i czekanie na kolejny wyjazd, wielka radość za każdym razem, gdy się tam wraca. Nasze biuro podróży bardzo chętnie i z autentyczną pasją pomoże Wam się tą chorobą zarazić.